Nerwica natręctw (OCD) – co to jest, jakie są jej objawy i jak ją leczyć?

11 lutego 2025
Nerwica natręctw (OCD)

Wielu osobom nerwica natręctw kojarzy się z koniecznością ciągłego mycia rąk czy układania przedmiotów w idealnym porządku. Choć to jedne z jej objawów, obraz OCD – czyli zaburzenia obsesyjno-kompulsywnego – jest znacznie bardziej złożony. Za uporczywymi myślami i przymusowymi zachowaniami często kryje się głęboki niepokój, którego nie widać na pierwszy rzut oka.

Z tego artykułu dowiesz się, co to OCD, jak się objawia i jak wygląda proces leczenia. Jeśli rozpoznajesz u siebie podobne trudności – wiedz, że pomoc jest możliwa!

Napięcie, lęk, przymus – z czym wiąże się OCD?

Słowo „nerwica” bywa używane potocznie w odniesieniu do różnych problemów emocjonalnych. W psychologii oznacza ono zaburzenia, w których napięcie psychiczne znajduje ujście w postaci objawów lękowych, natręctw, a czasem także dolegliwości cielesnych, czyli objawów somatycznych.

OCD, czyli nerwica natręctw, to jedna z jej odmian. Są to zaburzenia obsesyjno-kompulsywne, w których wyniku osoba doświadcza natrętnych myśli (obsesji) budzących niepokój i prowadzących do powtarzalnych zachowań (kompulsji) mających ten lęk obniżyć.

Jak objawia się nerwica natręctw?

OCD wiąże się z natręctwami myślowymi – czyli powtarzającymi się niechcianymi myślami, których trudno się pozbyć, a które mogą uniemożliwiać normalne funkcjonowanie na co dzień. Często mają one charakter religijny, seksualny, związany z agresją lub z wątpliwościami moralnymi – i są niezgodne z tym, kim dana osoba się czuje.

W odpowiedzi pojawiają się kompulsje – rytuały, ciche powtarzanie słów, liczenie, dotykanie przedmiotów w określony sposób. Wszystko po to, by chociaż na chwilę zredukować napięcie. Czasem pojawiają się też trudne do powstrzymania ruchy mimowolne, które bywają częścią obrazu OCD.

Charakterystyczne zachowania kojarzone z OCD to kompulsje związane z czystością – np. wielokrotnym myciem rąk. U innych może to być sprawdzanie zamków, gazu czy wyłączników światła. Nerwica natręctw może mieć także różne inne mniej oczywiste objawy, a wszystkie są wynikiem szukania ujścia dla wewnętrznych napięć oraz odzyskania poczucia kontroli.

Z czym na co dzień mierzą się osoby z OCD?

Wiele osób zmagających się z OCD długo nie zdaje sobie sprawy z tego, że to, co przeżywają, ma swoje źródło w zaburzeniu.

Niektórzy wielokrotnie sprawdzają, czy wyłączyli żelazko – i nie wynika to z zapominalstwa czy roztargnienia. Inni wracają do domu kilka razy, by upewnić się, że drzwi są zamknięte. Ktoś jeszcze inny nieustannie analizuje, czy jego myśli są „dobre”, a każda trudna treść budzi w nim duże emocje i poczucie winy. W ich przypadku myśli nie przepływają przez głowę naturalnie – mózg stale jest w trybie analizy ich „poprawności”.

Przykłady zaburzeń obsesyjno-kompulsywnych można długo mnożyć, gdyż są one bardzo różnorodne, ale wszystkie łączy jedno – lęk, który nie mija, nawet jeśli wszystko z pozoru jest w porządku. To, co z zewnątrz wygląda jak dziwactwo, od środka często jest próbą poradzenia sobie z wewnętrznym chaosem.

Nerwica natręctw – leczenie i psychoterapia

Leczenie OCD warto opierać na psychoterapii – najczęściej w nurcie poznawczo-behawioralnym (CBT), który koncentruje się na zmianie sposobu myślenia i reagowania na lęk. Często stosowaną metodą jest ekspozycja z powstrzymaniem reakcji – czyli stopniowe konfrontowanie się z lękiem bez wykonywania rytuału.

W niektórych przypadkach wskazane jest także wsparcie farmakologiczne, szczególnie gdy objawy znacząco utrudniają codzienne funkcjonowanie.

Jak wyjść z depresji i nerwicy, jeśli OCD współwystępuje z obniżonym nastrojem? Warto wiedzieć, że równoległa terapia obu tych trudności jest możliwa i skuteczna.

Kiedy warto sięgnąć po pomoc?

Jeśli masz poczucie, że powtarzające się myśli lub zachowania przejmują kontrolę nad Twoim życiem – to dobry moment, by się zatrzymać i przyjrzeć temu, co dzieje się w Twojej głowie.

OCD nie jest brakiem silnej woli. To zaburzenie, które wymaga leczenia. Psychoterapia pomaga odzyskać poczucie kontroli, zrozumieć swoje reakcje i zmniejszyć cierpienie, napięcie oraz zmęczenie wynikające z ciągłego analizowania rzeczywistości, a także własnych myśli i zachowań.

Rozważ kontakt ze specjalistą, jeśli czujesz, że opisywany problem Cię dotyczy – nie jest już tylko „dziwnym nawykiem”, ale źródłem lęku, zmęczenia i izolacji. Pomoc jest możliwa – i dostępna!